Do zabawy w identyfikowanie zdjęć nie potrzeba szczególnej wiedzy, umiejętności czy pieniędzy. Owszem przydaje się swego rodzaju "opatrzenie" czy "pamięć fotograficzna", ale nie jest konieczna. Zwłaszcza jeśli identyfikacja dotyczy okolicy, która jest nam bliska, w której mieszkamy i jako tako już znamy. Doskonałym źródłem pozyskiwania zdjęć jest internet, a zwłaszcza serwisy aukcyjne, gdzie sprzedawcy często wystawiają zdjęcia z opisem: "nie wiem gdzie to" albo "miejsce nieokreślone". Zagadkowe zdjęcie z paniami na przystanku pochodzi właśnie z Allegro i oprócz informacji, że to Warszawa i lata 60., nic więcej o nim nie było wiadomo.
Na zdjęciu widać niewiele - kawałek chodnika, ceglany budynek w tle, ulicę. Połowa zdjęcia jest mocno naświetlona, co sprawia, że nie widzimy głębi obrazu. Ale słupek przystankowy i tabliczka linii 604 to już jakiś punkt zaczepienia. I to dość mocny.
Na stronie http://www.trasbus.com możemy dowiedzieć się jaką trasę miała dana linia w poszczególnych latach. Wybieramy sobie dla przykładu rok 1965, sprawdzamy autobus nocny 604 i mamy odtworzoną trasę:
WERSALSKA – Paryska – Francuska – aleja i most Poniatowskiego – Aleje Jerozolimskie – Krucza – Mokotowska – plac Zbawiciela – Marszałkowska – plac Unii Lubelskiej – Puławska – Madalińskiego – Wołoska – WOŁOSKA.
Teraz możemy objechać wszystkie te miejsca (samochodem, komunikacją miejską, albo rowerem), a po drodze rozglądać się za charakterystycznym budynkiem, albo sprawdzać wszystkie przystanki po kolei na tej trasie. Albo "wytypować" jakieś miejsca, które pamiętamy z autopsji i wydaje nam się, że to właśnie tam. Minął niespełna tydzień główkowania, kiedy to przypomniałem sobie, że dość wąski chodnik jest na ulicy Madalińskiego niedaleko szpitala. Pewnego ranka, w drodze do pracy wysiadłem na stacji metra Pole Mokotowskie i udałem się na mały spacer. Stojąc na skrzyżowaniu ulicy Kazimierzowskiej i Madalińskiego uśmiechnąłem się do siebie - intuicja kolejny raz mnie nie zawiodła. Kolejna zagadka rozwiązana!!! Zdjęcie przedstawia budynek Domu Studenckiego "OAZA" przy ulicy Madalińskiego 39/43. Co prawda po przystanku nie ma już śladu (został przeniesiony a może w ogóle zlikwidowany) ale reszta się zgadza. Nawet położony na elewacji tynk zachował pierwotny układ linii cegieł. Dla porządku robię jeszcze dokumentację fotograficzną. Musiałem chwilę poczekać aż z chodnika usunie się parkujący samochód, ale warto było:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz